gdynia.repertuary.pl
Film

Wiedźmin


Reżyseria: Marek Brodzki

Repertuar filmu "Wiedźmin" w Gdyni

Brak repertuaru dla filmu "Wiedźmin" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Wiedźmin

Czas trwania: 120 min.
Produkcja: Polska , 2000
Premiera: 9 listopada 2001
Dystrybutor filmu: Vision

Reżyseria: Marek Brodzki
Obsada: Michał Żebrowski, Zbigniew Zamachowski, Maciej Kozłowski, Grażyna Wolszczak, Ewa Wiśniewska

"Wiedźmin" to film o bohaterze łączącym cechy romantycznego rycerza, samotnego samuraja bezwzględnie likwidującego zło.

Kim jest Wiedźmin? Przez skomplikowany proces przemian i mutacji został przygotowany do zabijania potworów zagrażających ludziom. Potworów powodowanych bądź żądzą zabijania, bądź czyjąś chorobliwą wolą lub magią. Jego przeciwnicy to wilkołaki, strzygi, wampiry, bazyliszki i inne stwory.

Honorowy kodeks wiedźmiński zabrania mu polować na smoki, jednorożce i innych przedstawicieli ginących gatunków. Oczywiście nie powinien zabijać ludzi. Ale w tym dziwnym świecie to właśnie ludzie okazują się być największymi i najbardziej bezlitosnymi potworami.


Geralt nie pozostaje obojętny na krzywdy, które pozbawieni tolerancji ludzie wyrządzają innym, w tym również przedstawicielom innych ras czy gatunków. Mutacje i przemiany, którym został poddany w dzieciństwie okazały się niedoskonałe. Zamiast bezdusznej i nieludzkiej maszyny do zabijania potworów Geralt okazuje się być człowiekiem, który jak ludzie czuje, cierpi i potrafi kochać.A przy tym posiada wszystkie nadnaturalne zdolności właściwe jego profesji. Jest to przyczyna jego wewnętrznego konfliktu, ponieważ cech wiedźminów nie akceptuje go, gdyż jest dla nich zbyt ludzki, a z kolei ludzie boją się go, bo dla nich jest przecież wiedźminem - zabójcą potworów. To wewnętrzne rozdarcie determinuje opowieść o nim. Geralt nie potrafi nie zareagować na wyrządzaną komuś krzywdę, być obojętnym na przemoc, okrucieństwo i nietolerancję. To co go wyróżnia i znajduje uznanie to prawość, prostota, przestrzeganie zasad, obrona słabych i pokrzywdzonych.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2479 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Andy77 24. września 2003, 21:43

całkiem niezły
żebrowski w roli Geralta z Rivii - swietny. efekty jak na nasze skromne warunki nienajgorsze
w sumie, film ok!
proze ASA czytałem, nie uważam aby ekranizacja musiała być koniecznie wiernym odbiciem pierwowzoru
w kinie swiatowym jest to nieczęste
serial- niezły!

Lidka 20. października 2002, 23:13

hmmmmm
Na początku bardzo sceptycznie podeszłam do ekranizacji prozy Sapkowskiego. Wydawało mi się, że będzie to kolejny niewypał polskiego kina, ale mile sie rozczarowałam. Film jest na prawde świetny, nie wiem dlaczego wszyscy go krytykują. Ale cóż to tylko moja opinia.

Lord Wafel 11. sierpnia 2002, 17:02

Film niema klimatu i jest niezbyt dobrą produkcją
Film nie ma za grosz klimatu .
Moim zdaniem ta produkcja jest obrazą dla A.Sapkowskiego a nawet i dla samego pana M.Brockiego.

Milewski 12. czerwca 2002, 4:50

Film jest obrazą Sapkowskiego
Beznadziejny scenariusz , Żebrowski świetny,
Książka jest niezapomnianym przeżyciem,
film - nie.

wiedźma Hogata 11. czerwca 2002, 23:33

Kamień, nożyczki, papier... hmm....a może by tak jednak animacje komputerowe?
Nie żebym coś krytykowała ale słyszy się już porównania typu "To się ma do tego jak "Wiedźmin" do "Władcy Pierścieni"". A ogólnie co złego jest w gumowych potworach? Nawet w Hoollywood takich już nie mają!

Maffin 30. marca 2002, 1:26

WZORZEC
Jest pod Paryżem takie miasteczko, w którym jest muzemu wzorców (np. metra, kilograma). Stało tam też puste miejsce na wzorzec jak skaszanić film. Z dniem powstania filmu o wiedźminie to miejsce już nie jest puste.

MONDO 24. marca 2002, 18:20

dobry
Film byl dobry.
Smok byl niezly.
Gomowe potwory niezle.
Wiedźmin zawalisty.
Ciri robot.
Falwick swietny.

Film byl dobry,ale wiem ze mogli bardziej sie postarc.Ludzie ktorzy mowia ze to dno albo cos takiego to sie myla.Zwaszcie na to ze to jest Polski film.Pierwszy film fantasy w Polsce i pierwszy raz byly efekty specjalne.Jak na polskie mozliwosci to bylo dobrze.Film mi sie podobal i mam go na kasecie.

Kadet 31. stycznia 2002, 22:27

Jedno wielkie rozczarowanie
Miałem nadzieję na coś naprawdę mocnego, a tu nieudolne fantasy!!!
Sapkowski pewnie się przewrócił jak obejrzał ten film. Ale mam cichą nadzieję, że wcale go nie oglądał.
Reżyser obrzydził widzowi totalnie książkę o Cirrili i walecznym Geralcie z Riwii. Zupełnie nie rozumiem po jaką Anielkę wprowadził do akcji Yennefer. Ni tu przypiął, ni przyłatał. Chyba po to tylko, zeby pokazac jej nagie ciało i nieudaną grę.
Efekty specjalne - zero, liczyłem na coś extra.
Wszystko ubogie i niechlujne. Muzyka śp. Grzegorza Ciechowskiego tez niestety nic nadzwyczajnego.
No cóż, nie doczekamy sie chyba w Polsce prawdziwej produkcji fantasy.
Szkoda tylko, że wykorzystano juz scenariusz Sapkowskiego.

Fryzjer 31. stycznia 2002, 19:13

bajka ale...
Oglądałem ten film poraz drugi <bo pierwszy był
wstrząse> bo niewierzyłem.
Yennefer była by ok -ale te wąsy-mogła by je zgolić.

j.oko 31. stycznia 2002, 13:34

rozpacz
Przeczytałam wszystkie książki traktujące o Wiedźminie Geralcie w nieprzespane noce, przejechane przystanki autobusowe, z wypiekami na twarzy, zapartym tchem.. Lubię fantasy. Mimo niepochlebnych opinii poszłam na ten film. Błąd.
Ktoś kto nie czytał książek, a oglądał film, pewnie długo po nie nie sięgnie, a ktoś kto zna książki i tak słabo się orientuje kto jest kto na ekranie. Efektów specjalnych w tym filmie nie ma, aktorzy chyba musieli komuś bardzo podpaść, niektóre zobrazowane sytuacje chyba z kosmosu, szarość, smutek i nostalgia, a potwory straszniejsze w sklepie z zabawkami. Zawsze mi się wydawało, że ten kto będzie chciał nakręcić film na podstawie prozy Sapkowskiego będzie musiał zgromadzić przerażająco dużą kupę forsy.. Jak widać można ten warunek obejść, tylko po co ??
A najbardziej boli mnie to, że teraz czytając po raz kolejny te książki, będę miała przed oczami postaci z nieudanego filmu, a nie z mojej wyobraźni....

Wielkibro 30. stycznia 2002, 22:54

BIEDNA POLSKA KINEMATOGRAFIO!!!!!
Obyśmy więcej nie musieli porównywać "Naszych" filmów z wysokobudżetowymi zagranicznymi superprodukcjami. My skromni miłośnicy dobrych filmów prosimy.
-"Przecież ogólnie film jest dobry, a jeśli chodzi
o wycięte kilka fragmentów...a jak to wygląda we "Władcy pierścieni"?
A tak na marginesie 5 dla Żebrowskiego + 2 za całokształt.

ERTA 30. stycznia 2002, 14:37

SPOKO!!!!
PIEPRZYCIE BZDURY,FILM JEST NIEZŁY.ŻEBROWSKI BOSKI
GRAŻA PIĘKNA.GORSZE WIDZIAŁAM

marta 20. stycznia 2002, 17:13

żebrowski jak zawsze przystojny, piękny i w ogóle;Yennefer jak ligia z Quo Vadis (ah oh- porashka) ogólnie qpa
tylko Żebrowski zasluguje na uwage i poszlam tam tylko dla niego.zrobili qpe z sapkowskiego a poza tym to film przejdzie do hisorii kina jako jedna z lepszych polskich komedii.caluski dla wielbicieli michalka i andrzejka!!!!!!!

Józia 12. stycznia 2002, 12:00

traagedia!
To najgorszy film jaki w życiu widziałam! Dialogi rodem z brazylijskich serialów, gumowe smoki, zero atmosfery...W połowie seansu nie wiedziałam czy płakać, czy śmiać się, czy po prostu wyjść z kina, bo w życiu nie widziałam tak przereklamowanej beznadzei.

kirke 8. stycznia 2002, 13:29

bardzo prosze...
film obejrzalam z duza rezerwa i nie zawiodlam sie.kompletna klapa jesli chodzi o efekty, nie specjalne dialogi, gra aktorow taka sobie(nie przecze, ze mogli grac lepiej)
poczekamy sobie jeszcze na prawdziwego polskiego giganta i zapowiada sie , ze jeszcze pare ladnych lat...

tonio 6. stycznia 2002, 20:47

Fajny
Podobał mi sie. Nie rozumiem czemu wszyscy go krytykują. Efekty nie powalały na kolana i budżet pewnie był nie za wysoki, ale jeśli komuś to nie przeszkadza...

Sir Andarion 6. stycznia 2002, 11:51

Ech mogli go zrobic lepiej
jak nic cieli gdzie się dało fabuła sie kupy nie trzyma. Jak można było tak kiepsko zekranizować taką fajną powieść tylko. Żadnych wątków politycznych ogólnie DNO następnym razem jak będą ekranizować książkę fantasy to niech sie lepiej postarają Dla mnie tylko dwie rzeczy były fajne efekty specjalne i muzyka

Wiedzimin 5. stycznia 2002, 20:43

nudny prawdziwa kiła
do bani !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!to nie film to serial brazylijski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

ŁALA 28. grudnia 2001, 21:29

szkoda...
CHEJ WCZORAJ OGLĄDAŁEM "KOSMICZNY SYF"
i wiecie co :jestem przeciążony.

Pol 26. grudnia 2001, 11:04

Ogląda się jak odcinek serialu
słabe efekty specjalne, zero klimatu, gdyby nie książka Sapkowskiego nikt nie wiedziałby po co film powstał.Niezła muza, niezła gra Dymnej i mimo wszystko Zebrowskiego (przy tak słabym budżecie żaden aktor by się nie wykazał).Świetne walki Geralta najlepiej ogląda się w... wyobraźni - czytając książkę :)

Dodaj nowy komentarz Wiedźmin

Twoja opinia o filmie: