Repertuar filmu "Przerwane objęcia" w Gdyni
Brak repertuaru dla
filmu
"Przerwane objęcia"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 129 min.
Produkcja: Hiszpania , 2009
Premiera: 25 września 2009
Dystrybutor filmu: Best Film
Reżyseria: Pedro Almodovar
Obsada: Penelope Cruz, Lola Dueñas, Angela Molina, Louis Homar
Zakochana kobieta i opętany miłością do niej mężczyzna w zmysłowym thrillerze Pedro Almodovara z Penelope Cruz w roli głównej.
Lena (Penelope Cruz) i Mateo (Lluis Homar) zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Mateo nie wie, że Lena jest narzeczoną wpływowego milionera, który zrobi wszystko, by zatrzymać ją przy sobie. Nie wie też, że nocami bywa luksusową prostytutką...
Kim naprawdę jest kobieta? Ile jest w stanie poświęcić, żeby być z
mężczyzną swojego życia?
Wasze opinie
Toż to przecież Almodovar. Kino na najwyższym poziomie. Kwintesencja przekazu. Roszkoszujmy sie tym faktem..ahhh..zasnąłem..żałuje, że nie odważyłem się wyjść w połowie jak inni. Przecież na tylu nudnych filmach, nagle stało się coś zaskakującego co poprzez opad szczeny sprawiało iż film w mgnieniu oka stawał się fenomenem...cóż...dopiero na 20 min przed końcem dotarło do mnie, że naprawdę mnie wali jak to się skończy. Scena powiadomienia młodzieńca kto jest jego Ojcem była żenująca. Czułem coś podobnego jak na reklamach proszku do prania. Nie interesuje mnie kto jest reżyserem, operatorem, że to urokliwe hiszpańskie kino etc.Dawno nie byłem na takim szmatławcu...nuda,nuda,nuda...je dyne co mnie zaintrygowało to 2 sek ciemnego ekranu ukazujące spojrzenie niewidomego przez okno samochodu na świat...nuda..nuda..nuda...nie polecam!
gorąco polecam!
Seksowny! i mam nadzieje,ze moja słabosc do penelope c. nie przewazy na ocenie ;-) no coz, w koncu dla mnie nie jest jakąs tam jolie. Rewelacyjna wspołczesna sztuka filmu w filmie, mocne siedem!
bardzo interesujący film. Polecam!
nie powalił mnie na kolana, momentami wciąga, ale jest to pierwszy film Almodowara który mnie nie wciagnął na maxa,styl jak najbardziej jego, ale emocje jakby przygaszone, generalnie polecam
Mój podstawowy zarzut: mało Alomodovara w Almodovarze. Gra Luisa Homara nieprzekonywująca. 6/10…
To była masakra ;( Dawno się tak nie wynudziłam w kinie....
Suuuuuper!!! Naorawdę polecam.
lekkie rozczarowanie... film świetny, ale nie jak na Almodóvara. Ma zwichnięty środek - wypadek powinien być bardziej dramatycznie wygrany, by faktycznie stanowić cezurę w życiu bohatera. Za mało emocji mimo wszystko.
średni, raczej nie polecam, własciwie bez pomysłu na zakonczenie
Po prostu Almodovar - cudowny, urzekający, wciągający... Może nie angażuje emocjonalnie tak bardzo jak "Porozmawiaj z nią" - ale i tak to kino najwyższej próby!
Naprawdę warty zobaczenia!
Niesamowity film o obsesji i namietnosci...Penelope cudowna!
Jeśli ktoś lubi filmy o robieniu filmów to powinien iść obejrzeć. Dodatkowym atutem jest j. hiszpański. Film według mojego "wydawaje mi sie" jest o komunikacji międzyludzkiej i wyborach życiowych jakich każdy wolny człowiek podejmuje. Film jest mocną alternatywą do innych wyświetlanych filmów. Niestety nie ma co oglądać w kinie.
jeden z najlepszych filmow jakie widzialam w zyciu:) mimo 2h ani raz nie spojrzalam na zegarek. rewelacja.!
Beznadziejny, nudny, zero akcji, szkoda było kasy!!!
Całkiem przyzwoity film. Całkiem, bo zabrakło mi Almodovara w Almodovarze, za mało było jego humoru, jego zwariowanych bohaterów, za mało typowego dla tego reżysera ciepłego kiczu. Zbyt melodramatyczny. Świetna Penelope Cruz, znakomity epizod Rossy de Palma, dobra muzyka, ładne kadry, no i mimo wszystko na plus.
Raczej niewypal. Zdecydowanie za dlugi, i to o dobre 40 minut, i jakis taki senny. To co jest nam znane z kina autorskiego Almodovara tutaj bylo za malo wyeksponowane. Nawet wybitny operator znany z filmow Anga Lee i Inarritu tutaj nie pomogl. Truffaut z pewnoscia umial lepiej przedstawiac piekno kobiet, Fellini zmagania z wlasna tworczoscia a Lynch przekazac nute niewytlumaczalnej tajemniczosci. Radze siegnac po tych mistrzow i z tym filmem dac sobie po prostu spokoj.
Jak dla mnie - rewelacja! Do
tego film Almodovara w filmie
Almodovara... :-)
Jak na film tego reżysera
dość spokojny, bez rozbuchanych
relacji międzyludzkich i
przeglądu orientacji.
Najpiękniejszym momentem filmu
był dla mnie ten, w którym
zorientowałam się, co za film
kręcili Lola i Mateo. Przyznać
muszę, że nie od razu się
zorientowałam, mimo że imię
Ivana padało.
rozczarowałam się, zdecydowanie gorszy do 'Volver"