Repertuar filmu "Jeszcze dzień życia" w Gdyni
Brak repertuaru dla
filmu
"Jeszcze dzień życia"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 85 min.
Produkcja: Polska/Hiszpania/Niemcy/Belgia/Węgry , 2018
Gatunek: animacja / biograficzny
Premiera: 2 listopada 2018
Dystrybutor filmu: Next Film
Reżyseria: Raul de la Fuente, Damian Nenow
Obsada: Miroslaw Haniszewski, Vergil J. Smith, Tomasz Ziętek, Olga Boladz
„Jeszcze dzień życia” to trzymająca w napięciu historia trzymiesięcznej wyprawy wybitnego reportera Ryszarda Kapuścińskiego do ogarniętej wojną i chaosem Angoli, w której linia frontu zmienia się jak w kalejdoskopie. Zgodnie z książkowym pierwowzorem widz rozpoczyna podróż z Kapuścińskim w 1975 r. od Luandy, stolicy Angoli. Trwa dekolonizacja po portugalskiej rewolucji goździków. Portugalczycy opuszczają w pośpiechu luksusowe dzielnice miasta. Przeraża ich widmo ataku na stolicę kraju. Pakują cały swój dobytek w drewniane skrzynie. W Luandzie zamykane są sklepy, znikają służby porządkowe, rosną góry śmieci. Kapuściński z opuszczonego miasta codziennie nadaje depesze do Polskiej Agencji Prasowej. W końcu wyrusza w śmiertelnie niebezpieczną podróż w głąb kraju. Ledwo uchodząc z życiem, zdaje sobie sprawę, że jest świadkiem wydarzeń, które będą wymagać wyjścia poza rolę obserwatora. Czy reporter może zataić sensacyjne odkrycie dla dobra wyższej sprawy?
Trailer filmu: Jeszcze dzień życia
Wasze opinie
Może po przyznaniu Europejskiej Nagrody Filmowej wróci do kin? Nie zdążyłam obejrzeć....
Szkoda, że film przesiąknięty Sowiecką propagandą. Dobrzy komuniści. Źli kapitaliści. Tylko dzieci "zachodu" mogą w to uwierzyć. Niestety Kapuściński wpierał w ten sposób reżim, ale tylko dzięki temu mógł wyjechać poza granice Polski.
Film paradokumentalny,
wstawki realistycznych zdjęć,
trochę mnie to na początku
drażniło, potem doceniłem to, że
są to wypowiedzi autentycznych
świadków tamtych wydarzeń.
Przepięknie zrobiona część
animowana, która dominuje w tym
filmie, poruszające sceny
rozpadu świata, przejmująca
muzyka.
Film zmuszający do
myślenia, szkoda, że na filmie
łącznie ze mną były cztery
osoby- piątek wieczór..
Znam wielu ludzi, wiele
środowisk , które powinny to
obejrzeć.
Świetny,bardzo polecam.